W Dolnym Mieście, najstarszej części stolicy prowincji Quebec noszącej tę samą co ona nazwę, bez trudu można odnaleźć zabytki z czasów Króla Słońce, Ludwika XIV oraz jego popiersie na Place Royale. Górne Miasto jest nowsze i położone dużo wyżej – na szczęście pomyślano o kolejce linowej.
Robert Makłowicz ogląda miejscowe uprawy winorośli, a także degustuje miejscowe sery oraz wyroby z żurawiny.
Podróżnik–smakosz rusza na quebecką wieś. W Hemmingford poznaje wielką tamtejszą specjalność: cydr lodowy z przemarzniętych jabłek, zrywanych z drzew dopiero zimą.
Nie ma chyba produktu kulinarnego bardziej symbolicznego dla Quebecu i całej Kanady niż syrop klonowy. Razem z krakowskim podróżnikiem poznajemy dawne metody wyrobu syropu z soku drzew klonowych.
Odwiedzamy Stary Montreal, historyczną część miasta, i jego główne place, otwarty dla wszystkich tor Formuły 1 i stadion olimpijski. Z karty montrealskich dań wybieramy wędzoną wołowinę po żydowsku na gorąco, kiełbaski aromatyzowane syropem klonowym z purée jabłkowo-ziemniaczanym oraz miecznika i homary – podane na kolację u polskiej rodziny mieszkającej w Quebecu.
Miasta „jak z obrazka” odwiedza Robert Makłowicz w czwartej morawskiej podróży. Kroměříž to pałac arcybiskupi w ogrodach oraz dzik i kaczka na talerzu. Třebíč – dawna żydowska dzielnica oraz jej kulinarne wspomnienia: tradycyjne wypieki, bramborak z paprykarzem, řizek wołowy i czulent. W Telču oglądamy „filmowy” długi rynek i zamek. W Dalešicach też filmowo – browar z „Postrzyżyn” w reżyserii Mencla według Hrabala oraz pieczony wieprzowy boczek, zasmażana kapusta i knedlik, oczywiście z piwem.
Południowe Morawy to region, w którym piwa nie brak, ale napojem nr 1, zwłaszcza w ostatnich latach, jest tam wino. Robert Makłowicz odwiedza winnice na południu tek krainy, która dorobiła się już własnych winnych szczepów.
Rožnov pod Radhoštěm w Beskidach to miejsce znane z tradycji kultury wołoskich pasterzy, którzy migrując wzdłuż Karpat dotarli również na Morawy. Robert smakuje haluszki, bryndzę, żentycę i bundz.
Podróż ze śląskim finałem rozpoczyna się w morawskim Štramberku, tyleż małym, co wdzięcznym, słynącym ze średniowiecznej wieży o nazwie Trúba i… słodkich uszu.
Robert Makłowicz poznaje bardzo ważną pod względem kulinarnym kulturę zasymilowanych malezyjskich Chińczyków.
„Dziewczyny ze Lwowa” to 13-odcinkowy serial obyczajowo-komediowy ...
Serial telewizyjny bijący wszelkie rekordy popularności wśród kilku ...
W czwartej serii „Rancza” wszystko zmierza do szczęśliwego końca. ...
W lipcu 2016 roku kolorowy tłum młodzieży z całego świata zalał Polskę. ...
Dziecięca fantazja i poczucie humoru, szlachetne postawy i miłość w ...
Papierowe literki TVP ABC to zestawy, które rozwijają kreatywność i ...
OPIS: W ponad pięćdziesięcioletniej historii Teatru Telewizji powstało dla ...
Wojciech Cejrowski - trzeci w historii Polak przyjęty do Royal Geographical ...
